sobota, 26 grudnia 2009

Nie wszyscy rezygnują :-)

Po wezwaniu opublikowanym na forum Budapest-Bamako odzew nie jest taki zły :-) Wygląda na to, że połowa załóg chce jechać do końca.

środa, 23 grudnia 2009

B2 wystartuje z Hungaroring

Nwesletter od organizatorów:


231 załóg czeka na start Budapest-Bamako, po ostatnim porwaniu w Mauretanii
23 Grudnia 2009 - Budapeszt - Hungaroring jest miejscem startu rajdu Budapest-Bamako 2010 w dniu 16 stycznia, w sobotni poranek, od godziny 08.00. Po raz pierwszy dwu-tygodniowy rajd nie wyruszy z serca węgierskiej stolicy. "Hungaroring jest fortecą węgierskiego sportu motorowego i najbardziej prestiżowym miejscem do startu naszego rajdu" - powiedział Andras Polgar, dyrektor rajdu. Hungaroring ma wszelkie potrzebne wyposażenie niezbędne do badań kontorlnych i odbioru administracyjnego oraz do procedury startu. Badania kontrolne oraz odbiór administracyjny rozpocznie się 14 stycznia.
Zaraz obok Hungaroring znajduje się Adventure Park, gdzie odbędzie sie krótki, ale spektakularny prolog, zaraz po starcie rajdu. "Zobaczymy, kto dobrze zamocował wyposażenie na dachu samochodów" - powiedział pierwszy organizator rajdu Villam Geza. Po pokonaniu odcinka w Mogyorod uczestnicy przejadą przez centrum Budapesztu, Most Łańcuchowy i opuszczą miasto autostradą M7.
Start 9000 kilometrowego maratonu nie odbywa się be napięć. Uczestnicy z niepokojem przyjęli wieści, że Europejscy obywatele zostali porwani przez lokalnych bojowników Alkaidy. W ostatnim miesiącu trzech Hiszpanów zostało porwanych z miejsca, przez które obie klasy Budapest Bamako będą jechały. "Jesteśmy zaniepokojeni ostatnimi atakami terrorystycznymi i kwestią bezpieczeństwa. Członkowie rodzin są mocno zdenerwowani" - powiedział Dany Bolduc, jedyny Kanadyjski kapitan w edycji B2 2010. Na początku 2009 roku dwóch Kanadyjczyków zostało porwanych, a zwolnieni zostali dopiero w kwietniu br.
Władze Mauretanii potwierdziły, że rajd jest niezwykle ważny dla rządu. Pojazdy bojowe, tysiące żołnierzy oraz samolot wojskowy zostały oddelegowane do zabezpieczenia tegorocznego (2010 r) rajdu Budapest-Bamako. "Oczywiście nie oznacza to, że uczestnicy nie powinni ściśle przestrzegać zalcanych standardów bezpieczeństwa" - dodaje Andras Polgar. W tym tygodniu specjalny dokument z zaleceniami zostanie rozesłany do uczestników rajdu. "Budapest-Bamako jest niebezpiecznym przedsięwzięciem. Terroryzm, rebelia Tuaregów i napięcia polityczne mają wpływ na rajd każdego roku. Najważniejsze jest to, żeby zagrożenie i ryzyko było rozważone przez każdego uczestnika rajdu indywidualnie" - powiedział Villam Geza.
Pomimo międzynarodowego kryzysu do rajdu stanęło 146 załóg w kategorii Adventure i 85 w kategorii Competition. W nawiązaniu do tych danych Budapest-Bamako jest największym na świecie rajdem amatorskim przemierzającym kontynent afrykański. 40% uczestników satnowią załogi spoza Węgier. Są to Polacy, Czesi, Słowacy, Rumuni, Norwedzy, Szwedzi, Szwajcarzy, Anglicy, Szkoci, Niemcy, Kanadyjczycy, obywatele Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Katarczycy, i Nowozelandczycy.
Z Polski udział brało będzie 14 załóg zgromadzonych przez znanego podróżnika Arkadiusza Pawełka, polskiego przedstawiciela rajdu. Jest to największa polska reprezentacja w 5-letniej historii Budapest-Bamako. Rajd Budapest-Bamako jest powiązany z projektem charytatywnym. Co roku do wiosek w Mali dostarczana jest pomoc wartości kilkuset tysięcy Euro.
Więcej informacji na stronie http://budapestbamako.pl/
Start: 2010. styczeń 16,  8:00, Hungaroring
Wstęp: WOLNY 

CO DALEJ?

Wczoraj odebrałem kilka telefonów po informacjach od Węgrów. Wygląda na to, że zrezygnują co najmniej 3-4 załogi. Może nie do końca z całego rajdu, ale nie będą wjeżdżać do Mauretanii - pozostaną w Maroko...

wtorek, 22 grudnia 2009

Budapest-Bamako newsletter

Przygotowania idą całą parą, a tutaj nagle taka informacja... Nie wiem, czy się ktoś nie przestraszy i nie zrezygnuje z udziału w wyprawie.
Ta wiadomość przyszła dzisiaj w nocy:


 Drodzy uczestnicy Budapest_Bamako,

 Dwoch Europejczykow zostalo porwanych w Mauretanii w ostatni weekend. Sa to dwaj Wlosi, porwani przez radykalnych ekstremistow. Prawdopodobnie zostali przewiezieni do Mali, tak jak sie stalo z osobami porwanymi w ciagu ostatnich kilku lat. Odpowiedzialnosc za to porwanie wziela Alkaida.

 W przeszlosci powodem porwan bylo zadanie okupu od rzadow. W polaczeniu z przemytem papierosow i broni, porwania staly sie lukratywnym biznesem w tym regionie. Kryminalisci dzialaja przy granicy we wschodnim rejonie Mauretanii/zachodnim rejonie Mali.

 Co to oznacza dla uczestnikow rajdu? Budapest-Bamako jest narazony na tego typu wypadki kazdego roku. Niestety, sytuacja pogorszyla sie w ciagu ostatnich kilku tygodni.

 Robimy wszystko, co jest tylko mozliwe zeby zapewnic maksymalna ochrone od lokalnych wladz. Jestesmy w stalym, codziennym kontakcie z dpertamentami bezpieczenstwa rzadow Mali i Mauretanii. Rzad Mauretanii zapewnil nas, ze otrzymamy najlepsza mozliwa ochrone militarna, podobnie jak to bylo podczas ostatnich dwoch edycji rajdu. Dodatkowo, poza ochrona zapewniana przez uzbrojonych zolnierzy chronieni bedziemy przez pojazdy taktyczne przystosowane do operownia na pustyni. Rajd bedzie ochraniany rowniez z powietrza. Kazdy biwak otrzyma militarna ochrone przez cala dobe. Wszystkie kategorie rajdu otrzymaja eskorte od szeregu patroli wojskowych poruszajacych sie z rajdem. W ten sposob uczestnicy rajdu staja sie znacznie trudniejszym celem dla potencjalnych porywaczy. Kwestia rajdow i turystyki jest bardzo powaznie traktowana przez oba narody, rowniez dlatego, ze biznes turytyczny zostal zniszczony przez wypadki ostatnich lat.

 Uwaga!
 Zwiekszona ochrona nie oznacza, ze powinnismy zaniedbac innych zasad bezpieczenstwa. Oto najwazniejsze zasady, ktorych nalezy przestrzegac:

 a) Nie jezdzic noca! Wszystkie dotychczasowe porwania mialy miejsce w nocy.
 b) Nie zbaczaj z oficjalnej trasy rajdu.
 c) Nie obozuj w miejscach przypadkowych. Zawsze zatrzymuj sie w oficjalnych obozach i melduj sie obsludze Rajdu Budapest-Bamako.
 d) Jesli zgubiles trase lub oddzieliles sie od reszty zalog, prosimy o udanie sie do najblizszego posterunku wojskowego, policji lub zandarmerii. Prosimy rowniez o telefon do Biura rajdu na numer bezpieczenstwa, ktory zostanie podany wkrotce.
 e) Jedna osoba z teamu musi byc obecna na porannych odprawach podczas przejazdu przez Mauretanie, gdyz podczas tych odpraw beda podawane najnowsze informacje dotyczace bezpieczenstwa. Sytuacja caly czas sie zmienia.
 f) Nie obozuj na poboczu drogi. Robiac tak stajesz sie widocznym celem. Nie prowokuj lokalnych mieszkancow! Unikaj tlumow! Nie afiszuj sie ze swoja zamoznoscia.
 g) Powaznie podejdzcie do przekazywania FICHE (rozsylalem wczesniej do wszystkich, sa rowniez do sciagniecia ze strony BudapestBamako.pl, z dzialu REGULAMIN - Arek). Podawaj informacje o teamie na kazdym punkcie kontrolnym, co w razie klopotow ulatwi zlokalizowac Twoja pozycje.

 Nalezy byc przygotowanym do zmiany oficjalnej trasy rajdu podczas przejazdu przez Mauretanie. Zmiany te  beda podawane do wiadomosci w ostatniej chwili podczas codziennych odpraw.

 Osobom jadacym w drodze powrotnej przez Mauretanie rekomendujemy stworzenie konwoju. Mauretanska Armia zostanie poinformowana o konwoju. Wszelkie informacje o tworzonym konwoju zostana podane wkrotce. Zalogi, ktore beda chcialy jechac inna trasa lub w innym czasie, proszone sa o podanie planowanej trasy oraz o podanie planowanych dat przekraczania granicy!

 Podsumowujac, bezpieczenstwo uczestnikow jest dla nas najwazniejsze. Niemniej jednak wszyscy musimy podejsc powaznie do obecnej sytuacji. W naszym wlasnym interesie lezy dokladne przestrzeganie zasad bezpieczenstwa. Nawet pomimo posiadania najlepszej ochrony niebezpieczenstwo istnieje.

 Biuro Rajdu